Za nami trzeci pełny rok działalności Fundacji 4 Alternatywy. Przeczytajcie, co wspólnie udało nam się zdziałać:
Początek roku 2018 dał nam kolejne pomysły. Jak pokazała przyszłość, udało się nam wdrożyć je w życie. Kontynuowaliśmy i rozbudowywaliśmy naszą działalność biegową a dzięki wsparciu Partnerów, którzy podzielają nasze ideały, w tym Real-Construct Sp. z o.o., prowadziliśmy dalsze działania prozwierzęce w ramach akcji Człowiek zwierzakowi bratem.
W styczniu wsparliśmy organizacyjnie organizatorów naszego biegu partnerskiego Bieg Rzeźnika – tym razem w Cisnej i okolicach pomogliśmy podczas IV Zimowego Maratonu Bieszczadzkiego,
W zimowej scenerii zorganizowliśmy kolejne zawody w ramach cyklu Nowa Huta w czterech smakach
Nowa Huta w czterech smakach – biegi po bezdrożach naszej dzielnicy i jej okolic wzbogaciliśmy o konkurencję Nordic Walking. Podczas zmagań w Przylasku Rusieckim, tradycyjnie zebraliśmy sporo darów dla pacjentów Pacjentów Ośrodka Leczenia, Terapii i Rehabilitacji Uzależnień Stowarzyszenia MONAR. Zebrane dary dla zwierzaków zawieźliśmy do przytuliska w Łętkowiach-Kolonii. Ponad 800 zł z Waszych opłat startowych przeznaczyliśmy na akcję Człowiek zwierzakowi bratem.
W lutym zorganizowaliśmy kolejny, drugi obóz biegowo-jogowy w Bazie Lubogoszcz i jej okolicach.
Wiosną zorganizowaliśmy drugie w tym roku zawody Nowa Huta w czterech smakach WIOSNA:
Tym razem skorzystaliśmy z gościny Programu Aktywności Lokalnej a zawodnicy biegli i maszerowali (z kijkami Nordic Walking) w rejonie Zalewu Zesławickiego. Zebraliśmy na nich ponad 700 zł, które wydaliśmy na specjalistyczną karmę dla bezdomnych zwierząt oraz zabiegi kastracji. Na zawody przynieśliście sporą ilość karmy oraz koce i inne precjoza zwierzakowe – przekazaliśmy je Fundacji Człowiek dla Zwierząt. Kolejne akcesoria sportowe wspomogły terapię pacjentów wychodzących z uzależnień w pobliskim oddziale MONAR.
Również wiosną, do 5 wzrosła liczba wykonanych przez naszą szajkę adopcji bezdomniaków:
Do Suni, Lutka, Rudka i Wintera dołączył Misiek – niepozorny kundelek o sile amstafa, wytrzymałości huskiego i apetycie labradora. Zły człowiek wyrzucił Miśka nieopodal Myślenic. My staramy się przywrócić psiakowi wiarę w ludzi.
W kwietniu pojechaliśmy na Półmaraton w Berlinie – promowaliśmy tam nasze zawody i wspieraliśmy naszego kolegę, Michała, podczas bicia życiówki. Zorganizowaliśmy też trzeci weekendowy obóz treningowy w gościnnej Bazie Lubogoszcz.
W tym samym miesiącu zainaugurowaliśmy projekt treningów biegowych Na szlaku z Ultra–Trail® Małopolska, w ramach którego promowaliśmy walory biegowe Małopolski. Poznaliście początek naszych tras górskich – z Kasinki Małej do Lubomira. Drugą wycieczkę biegową zorganizowaliśmy w maju. Pobiegliście z Lubomira aż na Przełęcz Glisne!
Kolejne miesiące upłynęły nam na intensywnych przygotowaniach do kolejnego festiwalu biegowego – Ultra-Trail® Małopolska 2018
Jednak wcześniej, na początku czerwca zorganizowaliśmy letnie zawody Nowa Huta w czterech smakach, potem zaś uczestniczyliśmy w organizacji Biegu Rzeźnika.
Rozegrane w dniach 15-17 czerwca zawody rozrosły się nam do 7 dystansów: 170 km, bieg etapowy 170 km na raty, 107 km, 64 km, 48 km i 35 km. Najkrótszy, dziesięciokilometrowy bieg, był również Memoriałem Bartka Czajkowskiego. Towarzyszyły mu biegi i zabawy dla dzieci. W zawodach uczestniczyło kilkaset osób, w tym spora rzesza widzów i osób towarzyszących. W organizację włączyło się kilkadziesiąt osób z kilkunastu organizacji, partnerzy instytucjonalni oraz przedsiębiorcy.
Na początku lipca odbył się kolejny trening biegowy Na szlaku z Ultra–Trail® Małopolska na trasie z Przełęczy Gline do Obidowej.
We wrześniu zorganizowaliśmy kolejne treningi biegowe – z Rzek do Obidowej oraz z Obidowej do Przełęczy Glisne. Wsparliśmy też sprzętowo kolejną rocznicę pierwszego otwartego treningu nieformalnej grupy biegowej Nowa Huta Team nad Zalewem Nowohuckim: Biegam dla Tomka- moje pierwsze kółko wokół Zalewu.
W październiku zorganizowaliśmy kolejne zawody Nowa Huta w czterech smakach.
Dzięki Waszym opłatom startowym i darowiznom podczas ULTRA-TRAIL® MAŁOPOLSKA 2018 i zawodów Nowa Huta w czterech smakach JESIEŃ udało nam się zebrać ponad 2500 zł. Dzięki nim, rozpoczęliśmy działania zmierzające do budowy wybiegu dla koni w przytulisku prowadzonym przez Fundację Człowiek dla Zwierząt.
Dzięki Wam, zakupiliśmy też mnóstwo specjalistycznej karmy dla psów i kotów. Wsparliśmy nimi domy opieki tymczasowej dla bezdomnych zwierząt. Pomogliśmy Fidze – podopiecznej Fundacji Dla Zwierząt La Fauna – trafiła do niej zakupiona dzięki Wam karma weterynaryjna. Do Fundacji Serce Dla Pupila wysłaliśmy wielki zapas żwirku dla kotów – w ten sposób pomogliśmy w akcji ratowania kotów odnalezionych w pustostanie w Bibicach.
W listopadzie wsparliśmy organizację biegu partnerskiego XRUN – Biegi Górskie, zamknęliśmy też cykl górskich treningów biegowych trasą z Przełęczy Glisne do Bazy Lubogoszcz.
Pomogliśmy zorganizować bieg charytatywny przy Nowohuckim Centrum Kultury. Dochód przekazaliśmy rodzinie tragicznie zmarłego biegacza – Wojtka z Krakowa.
Ukoronowaniem naszych tegorocznych działań była grudniowa edycja górskiego festiwalu biegowego: WINTER TRAIL MAŁOPOLSKA!
Aura zapewniła śnieżną, mroźną scenerię a na listach startowych biegów na 105, 64, 45 i 35 km naliczyliśmy niemal 650 zawodników. Łącznie z osobami towarzyszącymi, bawiło się z nami prawie 1000 osób. Dołożyliśmy wszelkich starań, by urzekła Was ciepła atmosfera, wegetariańskie leczo i ziemniaki z ogniska. Jak wiecie, bardzo nam zależy, abyście uczestnicząc w naszych biegach mieli okazję poznać nas osobiście, przekonać się do naszej wizji biegania, przejść z nami na „Ty”.
Sukces zbiórek dobroczynnych podczas tych zawodów przerósł nasze oczekiwania. Przywieźliście niemal pół tony darów, które przekazaliśmy zgodnie z przeznaczeniem: akcesoria i odzież sportową – Ośrodkowi Leczenia, Terapii i Rehabilitacji Uzależnień Stowarzyszenia MONAR, zaś karmę, koce i zabawki dla zwierząt: Fundacji Człowiek dla zwierząt i Fundacji dla Zwierząt LaFauna.
Podsumujmy:
Rok 2018 przyniósł nam dużo satysfakcji ze zrealizowanych celów. Staramy się, by rozwój naszych działań był planowy i uwzględniał zdobyte doświadczenie. Nie wahamy się współpracować z osobami i podmiotami, które nadają na tych samych falach.
Kolejny raz nieskromnie zauważyliśmy, że stajemy się inspiracją dla innych organizatorów biegów i grup biegowych. To miłe, widzieć że nasze pomysły na akcje dobroczynne, zapisy regulaminów czy model działalności w ogóle – znajdują uznanie również w oczach naszej konkurencji.
Nie da się jednym tchem wymienić wszystkich dobrych ludzi, wolontariuszy, instytucji, firm czy po prostu Przyjaciół, dzięki którym mogliśmy zrealizować te wszystkie piękne rzeczy.
Dziękujemy Wam z całego serca i obiecujemy, że w roku 2019 wspólnie zrobimy więcej!
Fundacja 4 Alternatywy
